Weganizm i testy na zwierzętach w kontekście kosmetyków

Unikajmy testów na zwierzętach

Weganizm nie opiera się tylko na produktach spożywczych, które codziennie lądują na naszym talerzu. Dotyczy to wielu innych aspektów naszego życia. To także nasze wybory w kwestiach produktów kosmetycznych, jakich używamy- często nieświadomie, każdego dnia.

Znaczna większość firm używa produktów odzwierzęcych w swoich kosmetykach. Jednak to nie wszystko. Często firmy pomimo braku ich w swoich składach i głośnym mówieniu o weganizmie własnej firmy, wciąż testują próbki produktów kosmetycznych na zwierzętach zanim wejdą one do sprzedaży. Czy mogą oni faktycznie nazywać się firmami etycznymi?

Zwierzęta podczas testów w laboratoriach są często trzymane w małych klatkach przez całe swoje życie, bez dostępu do światła i bez możliwości normalnego życia od momentu narodzin. Testy na zwierzętach są bardzo powszechnym zjawiskiem. I to my, konsumenci, za to płacimy i to wspieramy.
Są również kraje, które wymagają ich przed wprowadzeniem produktów na rynek.

Co możemy zrobić aby ograniczyć cierpienie zwierząt?

Warto zastanawiać się, czy warto wspierać okrucieństwo wobec zwierząt, jakie codziennie doświadcza miliony, a nawet miliardy z nich. To my ludzie kształtujemy i decydujemy o tym na co będzie zapotrzebowanie, jednocześnie wpływając na podaż. Zasada podaż- pobyt działa i w tym przypadku. Możemy wpłynąć na firmy, przedsiębiorstwa, a nawet na ogromne koncerny farmaceutyczne, aby zmniejszyć w tym udział bezbronnych, niewinnych istot. Każdy jeden wybór i każda jedna podjęta decyzja w stronę zaprzestania stosowania produktów pochodzenia zwierzęcego i odzwierzęcego jest na wagę złota. Nie zatrzymujmy się tylko na wyborach żywieniowych. Sięgajmy zatem po produkty wegańskie, w tym również kosmetyki, które nie były testowane na zwierzętach.